Przyszłość

Strona umiera, co do tego nie ma chyba najmniejszych wątpliwości. Tylko pytanie co robimy dalej z tym fantem? Czekam na Wasze pomysły i refleksje. Może uda sie to wskrzesić, a może stworzymy cos nowego? Ważne byśmy ruszyli do przodu... byle nie w przepaść

Czekałem na taki temat. Na początek proponuję dodanie nas do toplist. Świeża krew się przyda.

Przy tej częstotliwości odpisów MG? Raczysz żartować. Nawet nasz q utknął ze względu na MG, mimo iż to ja prowadzę go.

Powód nie odpisywania MG?

Ja prowadzę tylko 1 questa, na którego nikt nie chciał sie poza Tobą zgłosić. Reszta... Bóg wie, ja nie.

A macie jakieś konkretniejsze propozycje co dalej?

W zasadzie tutaj już jest przynajmniej załatwiona strona i wszystko od technicznej strony. Nie wiem jednak na ile może się udać "resuscytacja". Myślę, że toplisty raczej średnio się sprawdzają ale może udałoby się pozapraszać jakiś znajomych itd.
Tak myślę, że może by zresetować w jakiś sposób grę i zanim zaczniemy grać zrobić jakieś zapisy czy coś i zacząć dopiero jak zbierzemy jakąś konkretną ilość ludzi. Ważne też żeby z tymi ludźmi jakoś kontakt nawiązać, bo wtedy nie pouciekają i nie będą się czuć całkowicie anonimowi.

Otworzyłem dwa questy bo ludzie się na mnie skarżyli, że im nie chce dać. A ja po prostu o nich nie wiedziałem. Jak zrobiłem tematy, to nagle już brak chętnych. Poza tym mi się wydaje, że to tak jakby ciągnięcie jeszcze trochę Bastionu i Twierdzy LotR. Polskie fora upadają, nie okłamujmy się. Cały czas robimy reaktywacje, wielkie powroty i odnowy... Ale ile jeszcze damy radę coś takiego tworzyć? Przecież już teraz praktycznie jest nas coraz mniej w tej społeczności.

Jogurcie, jeśli się zaangażujesz w to, o czym mówisz to powodzenia. To świetny pomysł, ja natomiast nie wiem jak ze mną, bo zazwyczaj nie zachęcam ludzi do grania ze mną swym postępowaniem.

Coz, mi wydaje sie, iz to jest wina wakacji. Moja propozycja jest taka:

- Zawiesic dzialanie Edanoru na czas wakacji
- W czasie zawieszenia spraszac nowych znajomych(co i ja juz zrobilem), najlepiej takich z ktorymi mamy kontakt, nie uciekna.
- Wystarotwac forum 1 wrzesnia, kozystajac z mlodej, naplywowej krwi na forum
- Cieszyc sie gra i zadaniami

Jogurt ma rację z tymi zapisami - niepotrzebnie wystartowaliśmy bez pełnego składu.
W dodatku powinniśmy mieć więcej Mg. Takich, którzy nie znikają od tak bez uprzedzenia vide Problem czy Kminek. No i teraz Schyschek.

W dodatku życie forum powinno być prowadzone również po za grą, czyli w hyde parku. Jak się gracze lepiej poznają, to nie chcą od tak opuszczać gry, prawda?

No i główny GM powinien się więcej interesować forum i wchodzić na te pół-godzinki dziennie... Ale spędzić ten czas aktywnie, a nie biernie

Cytat :

No i główny GM powinien się więcej interesować forum i wchodzić na te pół-godzinki dziennie... Ale spędzić ten czas aktywnie, a nie biernie Smile

Ja uprzedzałem na redaktorskim, że nie mam weny i MGmować nie bd, dlatego głównym MG jest Szyszek, którego... nie ma. A ja jakoś nie mam co robić aktywnie na stronie sam. To jest zdecydowanie nudne pisać sam do siebie

Cytat :

- Wystarotwac forum 1 wrzesnia, kozystajac z mlodej, naplywowej krwi na forum

Niektórzy w roku szkolnym mają mniej, a nie więcej czasu. Ja bd w klasie maturalnej i nie wiem jak z nim będzie. To wakacje są lepszym czasem dla for, pod warunkiem, że MG komunikują sie ze sobą i piszą kiedy ich nie będzie.

Także zauważyłem, że niezły zastój jest. W sumie jak są wakacje, każdy mówi, że wtedy nikogo nie będzie, z kolei jak jest rok szkolny, to nikt nie ma czasu. Widać nie da się dogodzić. W sumie jestem za zawieszeniem forum na czas wakacji, aż dojdzie więcej osób. I w ogóle musimy się reklamować. Szkoda, że nie można usunąć starego Edanoru :/

Ludzie nie dojdą do martwego forum. Jeśli sie zawiesimy na wakacje to sie nie odwiesimy. Po wakacjach Szysz odchodzi od nas, ja nie wiem jak bede stał z czasem, a sam Celt nie wyrobi.

Pomijając fakt, że brak doświadczenia jako MG i jako Administracji Edanoru jako forum i społeczności trochę mnie skreśla do samodzielnego dążenia do celu. Ja jestem bardziej "bierny". Wypowiadam się, jestem aktywny, odpisuje gdzie mogę, ale ogólnie rzecz biorąc to stoję i się patrzę co ludzie robią, co się dzieje. Ja jestem chętny na wspomaganie Brazara i innych w ulepszaniu forum, ale osobiście to sam nic za bardzo nie zrobię. Zdecyduj Brazar co robimy.

Brazar ma właściwie rację. Tylko co robić w takim razie?

No na chwilę obecną z tego co widać po tym temacie mamy 7 aktywnych i solidnych osób. W tym dwóch modów. Tak naprawdę tak dla przyjemności można grać w tym składzie prowadząc 1 lub 2 przygody.
Ja myślę tak: Wywalmy stare posty i weźmy się po prostu za grę. Bez spiny, dla przyjemności. Oczywiście klikamy codziennie w toplisty (trzeba założyć specjalny temat ze spisem), reklamujemy jak się da i spraszamy znajomych. Oczywiście nie zrzucamy wszystkiego na barki mistrzów gry. Można byłoby założyć dział dla przygód pozafabularnych, gdzie każdy będzie mógł poprowadzić grę.
Żeby strona żyła nie potrzeba wcale nie wiadomo jakiej liczby graczy. Widząc, że coś się dzieje ludzie sami będą przychodzić z toplist itd. Przecież tak właśnie działał stary Edanor. Pamiętacie ile osób grało na początku? Działał jeden jedyny quest w kanałach a jaka świetna zabawa. I ludzie skądś w jakiś sposób przychodzili. Oczywiście były wzloty i upadki ale to działało.

Taka jest więc moja rada. A oprócz tego niech każdy pomaga jak może. 2 osoby nie będą zapierdzielać na całą stronę i zajmować się wszystkim naraz, trzeba ich jakoś odciążyć.
Ja się oferuję do robienia różnych grafik, bannerów itd. Mogę się też zająć wszelką męczącą robotą taką jak spisy,itp. no i właściwie cokolwiek będzie trzeba a będę umiał. Mam taż pomysł na funkcję "opiekuna nowych". Osoba taka mogłaby sprawdzać podania i ogólnie pomagać nowo przybyłym przez np. odpowiadanie na ich pytania, zamieszczanie odpowiednich tematów typu "jak zrobić to i tamto", FAQ itp. Ważne żeby robić to aktywnie i po ludzku, a nie "jak już wytknę mu wszystkie błędy i zdesperowany spyta co ma robić, to ostatecznie mogę go nie olać i odpowiedzieć linkiem do google", bo wtedy ten człowiek poprostu nie ucieknie i łatwo będzie mu się zaaklimatyzować.... Tym też mogę się zająć jeśli potrzeba.

Cholera, nie ukrywam, że bym sobie pograł a większość PBFów Edanorowi nie dorasta do pięt przez świetny system. Tak więc mówię- Zróbmy sobie parę dni przerwy, wyczyśćmy ładnie forum i ogólnie odpicujmy no i po prostu grajmy.

Jogurcik ma rację.
Ale potrzeba nowego MG bo przecież Brazar sam mówił, że od września (jako maturzysta, tak samo jak ja i Jogurt) będzie miał mniej czasu. A Schysch spierdolił. Więc wypadałoby wybrać kogoś nowego.
Suma sumarum ja mógłbym się świeżym mięskiem zająć - mam czas i nerwy na to.

Właściwie, popieram kandydaturę Ciemnej Maślanki na bycie naszym Mistrzem Gry. Ja sam mógłbym się czegoś podjąć ale niestety, nie możecie już liczyć na mnie tak jak niegdyś bywało. Łowca niestety nie siedzi cały dzień przed komputerem, ledwie co trochę czasu znajdzie aby pocztę sprawdzić. A na dodatek na serio zabrałem się za tworzenie mego systemu...

Oczywiście, zawsze znajdę czas dla Edanoru, ale mniej jak niegdyś. Wybaczcie mi tawarisze.

Ale właściwie to jest jeden quest Szysza ten w tej całej Atlantydzie, a gracze do innych nie przychodzą. Nowy MG? Czemu nie, ja nadal jestem tym pomocnikiem, więc Administracja i jej zmiana taka ważna dla mnie nie jest. Moim zdaniem powinniśmy rzucić się na questy i je dociągnąć, albo od nowa fabuła, tylko, że te same KP i inne takie.

No ja chętnie w nowym queście bym wziął udział.

Moim zdaniem bez sensu będzie dociągać stare questy. Chyba byłoby lepiej wyzerować wszystko, ogarnąć stronę i zagrać od początku szczególnie skoro ma być nowy MG. Kto chce zostawia sobie starą postać, kto nie chce może zagrać nową. Ja zresztą chętnie zagrałbym inną postacią którą mam już właściwie zrobioną.

No to teraz moje dwa słowa do postów Nabiału, które mówiąc szczerze, są mądre i zgodne z moim poglądam Ale:

1) Można zamknąć questy Szyszka i ruszyć dalej bez nich. Ja nadal mogę przyjąć 1 osobę, tylko taką, która bedzie odpisywać.
2) Podania zostawiam sobie. To zwiększa sprawiedliwość gdy 1 mg sprawdza wszystkie podania, ale reszta pomysłu opiekuna nowych jest dobra. Jogurt, jeśli chcesz się tym zająć napisz do mnie po 20 na gg, to ustalimy co i jak.
3) Co do dodatkowego MG, to zgadzam się z MK i miałem to zaproponować. Tylko jak sam zauważyłeś, po wakacjach będziesz miał mniej czasu, więc nie wiem czy nie lepiej by MG został ktoś młodszy. Jeśli jednak chętnych nie będzie to oczywiście Twoja kandydatura jest najlepsza ze względu na staż.

Cytat :

1) Można zamknąć questy Szyszka i ruszyć dalej bez nich. Ja nadal mogę przyjąć 1 osobę, tylko taką, która bedzie odpisywać.

Ja ja ja, ja chcę grać Tylko najpierw złożyłbym KP na nową postać. Z questami Szyszka dobra myśl. Wilk syty i owca cała.

Co do reszty to masz rację. Napiszę do Ciebie po 20.

Edit: KP złożona jak widać więc chętnie wbiję na questa

Brazar - ja de facto i tak będę miał czas w III klasie.... bo ja po prostu kurna mać nie umiem siedzieć i się kuć Więc jak by co to zapewne do Lutego mogę pracować bez problemu.

Braz - to zrób questa mi i Jogurtowi

Chłopaki chętne na questa:
Sądzę, że Brazar miał na myśli questa którego mi prowadzi. "Wieża Czarnoksiężnika". Temat pechowy. Dwóch graczy miało brać udział, jeden nie napisał nawet posta, drugi szybko zniknął. JBC to wbijać. Odpiszę tam dziś wieczorem lub jutro południem skoro znaleźli się chętni. Fajnie, że nareszcie coś ruszamy.

PS Popieram kandydaturę Mrocznego.

Ja również popieram mistrzowanie MK. Co jak co ale braku pomysłów i finezji nie można mu zarzucić.

Co do wieży to właśnie o tym myślałem. Chętnie bym się na tego questa załapał. Muszę tylko poczekać na akceptowanie podania i jakoś klimatycznie tam wejść.

To ja wieczorkiem tam klimatycznie wejdę