Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Polski PBF RPG rozgrywany w autorskim świecie fantasy
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 C

Go down 
AutorWiadomość
Brazar

Brazar


Liczba postów : 128
Join date : 24/05/2012
Wiek : 30

C Empty
PisanieTemat: C   C Icon_minitime2012-05-27, 19:44

Powrót do Kartoteki


Gracz: Celtharion

Imię i nazwisko: Samael von Morgoth II Kazerbish "Metallicana"

Stopień Wtajemniczenia: 2

Rasa: Zapomniany (Pół-demon z dozą krwi elfów)

Wygląd:
Samael jako Celtharion bardzo się zmienił od pamiętnego opętania nieopodal Lasu 30 lat temu, bo przypominać zaczął bardziej demona, niż Wiedźmaka... Jest nadal wysokim, umięśnionym mężczyzną o bladej, jasnej niczym kreda lub księżyc cerze i gęstej burzy włosów - tym razem jego jasna cera jednak kolorem nie jest tak biała, jak kiedyś, lecz teraz widocznie bardzo szarawa, w kolorze ciemnego, trochę niebieskawego żelaza. Jest raczej szczupły, dzięki czemu jego wyćwiczona sylwetka jest widocznie wyprofilowana na siłacza o wspaniałej kondycji i przeżyciach siłowych. Jest wysoki, postawny i wszystko by świadczyło na atletę lub być może nawet jakiegoś nadwornego akrobatę, gdyby nie fakt, że jego oblicze jest dość nietypowe jak na człowieka zdrowego... Szara skóra twarzy przedzielona jest parą dziwnych, złotawych wręcz, żółtych, promienistych oczu rażących swym lekkim blaskiem, a w nos wbite ma poziomo pare małych pręcików. Mimo to nadal nie raz może mu się zdarzyć, że niejedna z panien lepszego lub gorszego szczebla uśmiechnie się do niego zalotnie lub zacznie za nim wodzić wzrokiem.

Rozmawiając już o jego twarzy trzeba dodać, że może jest nadal przystojny - dawne blizny dziwnie zniknęły - także te po szponach humanoidalnej bestii zwanej Kraka-Torem, lecz na nosie, w lewym łuku brwiowym, wardze i szpiczaście zakończonych uszach widnieje szereg ciemnych, mało zauważalnych, metalowych, prostych i małych kolczyków.

Wracając do jego złotych oczu - są one jakby podzielone na cztery części - białka, pas tęczówki, drugi pas tęczówki oddzielony czarnym okręgiem i ciemną źrenicę.

Samael jak też Celtharion jako jedna osoba posiada jeszcze dłuższe włosy, sięgające mu pasa - jednak zamiast loków spływają po nim długie, postrzępione kosmyki i uzębienia fryzury - grzywka rozchodzi się w odwróconą literę V, zasłaniając sporą masą włosów jedno z jego oczu, drugie natomiast ukazując w bladej obramówce. Nie przez bieg lat i upadek fizyczny Wiedźmaka, lecz przez wpływ na niego mocy Samaela kruczo czarne włosy wyblakły i teraz fryzura na głowie demona to szarawo-biała barwą kaskada majestatycznych kołtunów które przystoją jedynie starcom.

Na jego ciele istnieje także wiele podobnych tatuażom symboli - na środku brzucha, w okolicach między pępkiem a splotem słonecznym znajduje się okrąg, w którym pięć punktów połączono w pentagram, na każdym czubku podpisany sporą pieczęcią i napisem podobnym do czyjegoś imienia lub nazwiska - Morgoth, Azrael, Ezreal, Zeal i na końcu Silveris. Na ramionach ma parę niezidentyfikowanych napisów - litery te są dziwne, bo nie przypominają żadnych tych, które zna świat - są one niespotykanie eleganckie i zawiłe, ale równocześnie groźne, straszne i złowieszcze swymi poskręcanymi sylwetkami. Na nadgarstkach mężczyzna posiada po jednym okręgu, w które wpisana jest wielka litera "A" wychodząca wszystkimi ramionami poza owe koło... Na ramieniu, na którym nosi białą rękawiczkę widnieje sporej wielkości, dziwna, czerwona, łagodna, lecz groźnie wyglądająca pieczęć lub symbol koloru czerwonego, przypominający owada lub... wróżkę?

Rzadko się uśmiecha.

Jego sekretem jest też fakt, że jego dłoń, przykryta białą rękawiczką jest cała purpurowa, spalona i poznaczona bliznami - skóra ta jest gruba, dziwnie miękka i wręcz ohydna. Kończy się ona tam, gdzie rękawiczka - jeśli dotyka czegoś bezpośrednio, od razu wytwarza sporej wielkości płomień i pali wszystko - dosłownie wszystko czego dotknie, nawet ciało Samaela - sekretem jest ta biała rękawiczka.

Z okolicy mniej więcej kości ogonowej wyrasta mu pęk futra, jakby znikąd przekształcający się w spory, puszysty, podłużny, małpi ogon o kolorze siwej sierści. Ogon ten jest miły w dotyku i jest dłuższy, niż być powinien. Samael może nim swobodnie operować i nim walczyć - jak na małpi ogon jest całkiem silnym narzędziem.


Ciekawostką jest to, że tak samo jak i teraz wyglądał jak 30 lat temu, pół roku po opętaniu przez Demona Samaela, którym wprawdzie sam się stał.

Ekwipunek:
  • Ubranie:

  • Długi, sięgając miejsca między piszczelem a kolanem, śnieżno biały płaszcz z delikatnego, wytrzymałego, mało rozciągliwego i trochę wilogntego przez dziwną substancję, która sprawia, że jest ognioodporny materiału. Jest on na dole zakończony jak i przy wszystkich brzegach razem z długimi rękawami i kołnierzem kulami puchowych piór i dziwnego włosia, przypominającymi małe obłoki lub chmury, osiadłe na jego ubraniu. Tam, gdzie płaszcz powienien być spinany puchowe futro spinane może zostać przez cztery, sporej wielkości, dębowe klamry osadzone w srebrnej obwódce. Ubranie to posiada po obu stronach po jednej, sporej kieszeni zapinanej na guzik i parę wewnętrznych po obu stronach płaszcza. Wyposażony w kaptur.
  • Zadbana, biała rękawiczka, być może skórzana, wykonana z bardzo gładkiego, pozbawionego śliskości, miłego materiału lekko się ugniatającego w rękach. Osadzona jest ona na lewej dłoni Celthariona i bardzo obcisła kończy się za nadgarstkiem. Na jej wierzchniej części znajduje się koło z pentagramem, zaś od strony dłoni i poduszeczki widnieje spora litera A ustawiona w okręgu.
  • Wysokie do kolan, czarne, skórzane kozaki z grubą, podbijaną podeszwą - średnio wygodne, lecz bardzo wytrzymałe.
  • Raczej zwyczajne, zadbane, obcisłe, lecz przewiewne przez cienką warstwę materiału, szare, bardziej ciemne niż jasne spodnie sięgające kostek i tam związane i zasłonięte rulonem bandaża, który szczelnie jakby wiąże nogawkę do skóry przy okolicach stopy. Na samej górze spodnie spięte są długim, czarnym, skórzanym pasem ze sporą, srebrną klamrą przypominającą kamień filozoficzny lub dziwne urządzenie, które sam zwykł nazywać "Kompasem"
  • Przewiewna, luźna, smoliście czarna koszula o długich rękawach, wysokim kołnierzu, pozbawiona zapięć. Wygląda niczym rozcięta - od kołnierza aż prawie, że do splotu słonecznego szerokim rozdarciem, ukazującym tors.



  • Czarny Morgoth - Poczerniały od dziwnego, nie niszczącego drewna gatunku ognia bukowy kostur o podłużnej i chudej budowie. Podchodzący barwą z ciemnego brązu do całkowitej czerni. Świetnie się nim operuje i łagodnie przerzuca się po dłoniach. Na każdym z jego końców istnieje srebrne wykończenie, które zabezpiecza drewno przed uszkodzeniami i zniszczeniami, a także utwardza końce broni. Może to służyć jako element ozdobny, ale na każdym z wykończeń znajdują się małe, czerwone kamienie szlachetne. Gdy Samael przekaże mały impuls magiczny do broni z wykończeń wysuwają się długie na dwadzieścia centymetrów ostrza lekko zakrzywione w bok - klinga obustronna. Środkowa część drzewca owinięta miękkim, lecz nie śliskim i gładkim materiałem dzięki któremu ręce się zbytnio nie ślizgają.
  • Sprofanowany Święty Krucyfiks - dawniej święta księga ukazująca drogę duchową człowieka i dająca połączenie z bogiem, teraz dająca siłę złym istotom i odstraszająca siły dobra - Sprofanowany Krucyfiks to poważne wykroczenie w świecie walki Diabła z Jedynym, popierające zło. Księga ta ma wypalone stronice, a dawne rozdziały i notatki pokryły szeregi pieczęci ułożonych w pionowe słupki. Zawieszony na srebrnym łańcuchu zwisa u pasa nie krępując ruchów i nie przeszkadzając w bieganiu, skakaniu, lub walce.
  • Małe, czarne, wykonane z bardzo twardego, błyszczącego i zimnego metalu nawet w wielkim słońcu pudełko ze znajdującym się w środku pozłacanym dziwnym pyłkiem kompasem
  • Mały, wełniany woreczek pełny sporych, dziesięciocentymetrowych, długich i grubych, bardzo ostrych, srebrnych igieł bardzo dobrze reagujących na magnetyzm maga (igły znajdują się także leżące luzem w kieszeniach jego szaty)

  • 1 talar



Umiejętności:
  • Walka broniami drzewcowymi - wyspecjalizowanie w broniach lekkich, szybkich i krótkich.
  • Sokoli wzrok
  • Walka wręcz
  • Nadludzka szybkość
  • Wiedza ogólna - potoczna wiedza na temat większości dziedzin o których można się dowiedzieć z przeciętnej biblioteki





Zdolności:
Zakazana Magia Fal: Zaklęcie I Fala Magnetyczna - jest to bardzo niebezpieczna dla wszystkiego technika (oprócz wykonującego zaklęcie) której nie powinno się używać, jeśli nie chce się kogoś na miejscu uśmiercić, trwale i poważne zranić lub zniszczyć w brutalny sposób. Polega ona na skupieniu w dłoniach, przekazywanej poprzez całe ramiona sporej, magicznej, silnej energii i odepchnięciu wszystkiego, co znajduje się przed czar wykonującym. Gdy energia dojdzie do dłoni mag kieruje rękę w danym kierunku i wypuszcza falę magicznej energii, która formuje się w kształcie małej kuli, zamieniając się w sporej wielkości koło i coraz to się zwiększając, wylatując z dłoni czarodzieja. Gdy jest jakieś dwa metry od niego, przypomina ogromną tarczę. Gdy osiąga swój finalny zasięg, na którym zaczyna się niwelować, czyli około pięć metrów, to rozmiarami przypomina koło wielkości przeciętnego, rosłego człowieka. Fala ta jest bardzo szybka i nie sposób przed nią uciec jeśli nie ma się do tego jakichś specjalnych zdolności... Uderzenie jest bardzo silne i czym dalej leci, tym bardziej się powiększa i rozkłada, tym samym tracąc na sile. Większe obrażenia zadamy atakując kogoś z odległości metra, niż z odległości czterech metrów - mimo, że fala będzie wtedy większa.



Małpi skok - bardziej niemagiczna ze zdolności Celthariona jest bardzo dla niego specyficzna i całkiem wyjątkowa. Wielu jest akrobatów zwinnych, zręcznych i wysportowanych, lecz jego poziom jest zupełnie inny - jako pół-demon powinien dostać od Otchłani jakiś "prezent" na podróż do świata tymczasowo żywych. Większość z demonów dostaje rogi, skrzydła, kopyta i inne diabelskie atrybuty, a on... A on dostał małpi ogon i tą dziwną zwinność, definiowaną jako Małpi skok. Samael nie musi stymulować jakichś ośrodków cielesnych czy używać energii magicznej - po prostu potrafi skakać... Skakać jak małpa w dżungli...

Z ugiętych nóg potrafi nawet przeskoczyć fosę czy oddaloną o parę metrów burtę drugiego statku, stojąc na własnej. Odległość pozwala skakać na wysokość dwóch-czterech metrów do pięciu metrów wprzód, jeśli nie więcej przy odpowiednim rozpędzeniu i wybiciu. To samo tyczy się biegania - zwinne nogi Metallicany mogą poruszać się niezwykle szybko, poprzez serię małych, pulsujących podskoków - porusza się wtedy niczym uciekający jeleń, serią skoków pokonując duże dystanse w o wiele szybszej formie niż bieganie - jego nogi są wytrzymałe na przeciążenia, więc i odbijanie się od podłoża po spadnięciu, czy odbicie od ściany czy pionowego terenu nie jest dla niego większym trudem, chociaż zawsze istnieje ryzyko upadku.
Powrót do góry Go down
 
C
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Sprawy techniczne :: Wielka Księga Postaci-
Skocz do: